niedziela, 7 września 2014

Recenzja kreskówek/anime - Mekaku city actors.

Witajcie.

Dzisiaj na blogu zostaną ukazane kilka moich zdań na temat kolejnego anime.Wiem że na blogu dość długo nie było kolejnego projektu bądź też kolejnej części Two Project,ale z powodu lekcji i już pierwszych sprawdzianów nie mam zbytnio na to czasu :/ Mam nadzieję że wkrótce będzie parę wolnych chwil.

Kolejnym anime które zrecenzuje jest Mekaku city actors.Anime opowiada o grupce nastolatków z dość specyficznymi umiejętnościami.Akcja rozpoczyna się gdy główny,Shintaro,który przewagę swojego czasu spędza przy komputerze (to coś takiego jak Kesebii w anime :P) idzie do sklepu zakupić nową klawiaturę.Z powodu,że to anime było przeze mnie oglądane może dwa miesiące temu to mogę zbytnio nie pamiętać akcji :P Następnie jego młodsza siostra,Momo (to imię to już chyba przesada)dosyć znana postać w kraju poznaje grupkę nastolatków o nazwie:''Skrytocy'' Nazwa wzięła się z powodu ich dziwnych umiejętności,które to mają związek właśnie z oczami (mi tu troszkę śmierdzi Sharinganem z Naruto :/) Następnie Momo dowiaduje się że podobnie jak oni posiada takie zdolności i postanawia do nich dołączyć.Następnie Skrytocy ratują Shintaro z kłopotów (tu dodam,że ta ''misja ratunkowa''była w dosyć sposób wykonana,ponieważ postacie nic nie zrobiły,poza oczywiście rozwaleniem kilku telewizorów i w sumie całego sklepu) Przez kolejne kilka odcinków pozostała obsada anime dołącza do Skrytokich.Pod koniec (czyli podajże w 12 odcinku) wszyscy bohaterowie pokonują ''zło'' i wszystko kończy się dobrze.

Teraz kilka moich zdań na temat tego anime:

Sam pomysł na produkcję...ciekawy ale nie pełni zrealizowany.(Chodzi mi o te umiejętności bohaterów) I szczerzę przyznam,że to anime obejrzałem tylko z powodu fajnych wyglądów postaci :P Dialogi moim zdaniem nieco słabe (albo po prostu osoba,u której to oglądałem nie miała dobrze tłumaczyć). Może to zabrzmi obraźliwie,ale ta główna grupa skojarzyła mi się z taką zabawą małych dzieci...Mówieniu o jakiś tam zdolnościach (które kategorycznie są ściągnięte z Naruto)i rekrutacja każdej napotkanej osoby serio kojarzy mi się z takimi małymi dzieczkami,które to chcą mieć samych fajnych kolegów poprzez jakąś rzecz.Czy akcje można znaleźć w tym anime...moim zdaniem nie :/ Może ja nie rozumiem zbytnio przesłania tego anime,ale te jednak dialogi są troszkę długie i lekko pozbawione jak dla mnie sensu.

Szczerzę przyznam,że jakby Mekaku city actors miało kontynuację to bym tego nie oglądał.Ale to moje zdanie,i na przykład dla innej osoby to anime może być super.Za to wielki plus dla osoby,która stworzyła wygląd tych postaci,bo one są dla mnie bardzo dobre :) Jedynym miłym wspomnieniem jest to,że to właśnie przez to anime wpadłem na pomysł stworzenia Two Project,jak to się stało?Tego dowiecie się już wkrótce :)

Postacie:

Od lewej: Kido,Seto,Kano,Mary,Momo,Ene,Shintaro,Hibiya i Konoha.


Mam nadzieję że post się spodobał :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz