Witajcie.
Dzisiaj nie jest zbytnio ładnie na zewnątrz,co jest troszkę dołujące,ale tak czy siak dzisiaj chce Wam przedstawić kolejną postać Two Project (czyli tych opowiadań) Jeshi Morite.Jest to dość poważna i też opiekuńcza postać.
Możliwe,że i jemu narysuję drugi projekt.A i dlaczego ja ich nie koloruje,powód jest prosty.Otóż boję się że ich mogę kolorami popsuć więc na razie wolę nie ryzykować.Może w dalej w przyszłości :) Kolejnym postem na blogu będzie prawdopodobnie kolejna postać,bo opowiadanie nieco wolniej niż zazwyczaj piszę :P
Dzisiaj nie jest zbytnio ładnie na zewnątrz,co jest troszkę dołujące,ale tak czy siak dzisiaj chce Wam przedstawić kolejną postać Two Project (czyli tych opowiadań) Jeshi Morite.Jest to dość poważna i też opiekuńcza postać.
Możliwe,że i jemu narysuję drugi projekt.A i dlaczego ja ich nie koloruje,powód jest prosty.Otóż boję się że ich mogę kolorami popsuć więc na razie wolę nie ryzykować.Może w dalej w przyszłości :) Kolejnym postem na blogu będzie prawdopodobnie kolejna postać,bo opowiadanie nieco wolniej niż zazwyczaj piszę :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz